Шестеро поляків накинулись на водія Uber жорстоко побили його. Причина вражає - тоому що чоловік виявився українцем. Про це йдеться у повідомленні правозахисниці, волонтера Італійської федерації з прав людини Наталія Панченко в Facebook, передає УНН.

"Роман приїхав на виклик, де його чекало шість нетверезих клієнтів (автомобіль розрахований на 7 осіб). Під час поїздки пасажири попросили його включити польське диско, на що Роман відповів їм, що радіо в машині не працює. Тоді чоловіки накинулися на нього з докорами, що якщо він не слухає польське поло, то і не поважає Польщу", - написала Панченко.

Як пояснила правозахисниця, хвилюючись за власну безпеку, водій зупинив авто і сказав пасажирам замовити собі інше таксі. Тоді молодики почали лаятись грубими словами, щоб він повертався в Україну. При цьому застосовували нецензурну лексику.

Популярні новини зараз
Гороскоп на 21 листопада для всіх знаків Зодіаку: час покінчити з мотлохом у голові та справах настав Плюс 2361 грн на картку щомісяця: хтось із пенсіонерів у 2025 році отримає солідний бонус Долари з "заначки" можуть розчарувати: почали діяти нові правила обміну валюти Пропрацював 40 років, а пенсія мізерна: у ПФУ звернулися до українців, сподобається не всім
Показати ще

Як повідомила Панченко, коли Роман почав записувати поляків на відео, ті витягли його на вулицю із автомобіля і жорстоко побили.

Коли Роман прийшов до тями, відразу звернувся в лікарню і в поліцію. Проте польські правоохоронці, за словами Панченко, справу не надто поспішають відкривати. Ось так українські заробітчани виборюють собі місце під сонцем... Варто зазначити, що це не перший випадок із нападом на українців за кордоном, на жаль.

"Поліцейські, які його допитували, не записали все, що Роман свідчив у протокол, так як вони вирішили, що це не важливо, і сказали йому, що в протоколі не треба писати все, досить "коротко описати ситуацію", - йдеться у повідомленні Панченко.

Wczoraj w nocy w Warszawie został pobity kierowca Ubera. Ukrainiec. Podkreślam jego narodowość specjalnie, gdyż właśnie za to został pobity. Usłyszałam o tym z samego rana, ale nie chciałam nic pisać do póki nie porozmawiam z nim osobiście. Miałam nadzieję, że może doszło do jakiegoś nieporozumienia, może to była zwykła bójka i nie ma co tego tematu nagłaśniać. Ale przed chwilą właśnie rozmawiałam z Romanem. I nie. To nie była zwykła bójka. Roman pojechał na nocne zamówienie. Do samochodu wsiadło sześć osób. Dodam od razu, że auto było 7-osobowe. Przez pierwsze kilka minut, wszystko było ok, później Panom zaczęła nie pasować muzyka i oni poprosili kierowcę, a raczej kazali mu, włączyć disco polo. Kierowca wytłumaczył, że nie ma disco polo, bo nie ma w samochodzie zwykłego radia, tylko puszcza muzykę z telefonu i zaproponował jeśli taka muzyka im nie odpowiada wyciszyć lub w ogóle ją wyłączyć. Panowie powiedzieli, że im to nie pasuje, gdyż oni nie chcą jechać w ciszy, a chcą słuchać disco polo. A skoro on disco polo nie słucha, to nie szanuje kraju do którego przyjechał i dalej się posypało: „Je*any Ukraińcu, wracaj do siebie” i dużo różnych epitetów w tym stylu. Kierowca zaczął się bać o swoje bezpieczeństwo, gdyż wiózł jak już wcześniej wspominałam 6 pijanych osób, które w dodatku zaczęły się agresywnie zachowywać. W związku z czym podjął decyzje skończyć kurs. On zatrzymał samochód, poprosił Panów wysiąść i zamówić sobie innego kierowcę. Panom taka propozycja ewidentne się nie spodobała. Oni najpierw nie chcieli wysiadać i kazali mu jechać dalej, a kiedy zobaczyli, że kierowca nie ma zamiaru tego robić, to opuścili samochód i przez otwarte drwi kontynuowali obrażać człowieka. Właśnie wtedy on zaczął nagrywać ten filmik. Na którym słychać jak jeden z Panów grozi kierowcy negatywną oceną na Uberze, a drugi tym czasem mówi: „Żyjemy, ku*wa, nie na Ukrainie, ku*wa, gdzie każdy walczy o kawałek chleba. Żyjemy, ku*wa, w Polsce” po czym zaczyna bić kierowcę. Najpierw w samochodzie. Później oni wyciągnęli go z samochodu i zaczęli bić jeszcze bardziej. Wszyscy razem (we trójkę). Roman zdążył nagrać 3 filmiki. Jeden z nich publikuję niżej. I tu oczywiście można by powiedzieć, że to zwykła bójka i poszło o muzykę, tylko, że to nie jest tak. Gdy Romana bili, to nikt nie powiedział ani słowa o muzyce, nikt nie używał jego imienia, chociaż w aplikacji on jest tak podpisany. „Kiedy mnie bili, to słyszałem tylko „Ty, ku*wo, ukraińska” i „je*any Ukraińcu” - wspomina Roman. Roman po tym jak doszedł do siebie pojechał do szpitala i na policję. Oprócz tego, że ma teraz problemy zdrowotne ma też problemy finansowe, gdyż Panowie uszkodzili też samochód(powyginali drzwi). Kierowca zgłosił sprawę na policję. Ale policjanci, którzy go przesłuchiwali nie powpisywali wszystkiego co Roman zeznawał do protokołu, gdyż uznali, że to nie jest istotne i powiedzieli mu, że w protokole nie trzeba pisać wszystkiego, wystarczy tylko „po krótce opisać sytuację”. Więc pewnie nikt tą sprawą za bardzo się nie przejął i raczej odszkodowań Roman nie uzyska. Pyta co jeszcze w takiej sytuacji może zrobić i kto może mu pomóc. Nie wiem. Chyba nikt, poza nami. Najwiecej co my możemy w tej sytuacji zrobić, to nie przemilczeć. Udostępnić ten post, potępić podobne zachowanie i powiedzieć, że społeczeństwo czegoś takiego nie toleruje. Ja napisałam ten post i napiszę jeszcze do Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych oraz Cudzoziemiec - taki sam człowiek jak Ty. Napisze też do znajomych dziennikarzy i postaram się przekonać, żeby nie przemilczeli. A więcej nie wiem co mogę zrobić. Podpowiedzcie proszę. Pomóżcie. Bo jeśli teraz tego nie potępimy i jakoś nie zatrzymany, to niedługo zaczną nas wszystkich wieszać na słupach...

Geplaatst door Natalia Panchenko op Zaterdag 9 maart 2019

Нагадаємо, поляки відкрили полювання на українців, пролилася перша кров: викидають на вулицю і гамселять до останнього.

Як повідомляв Знай.uа, у Києві жорстоко побили ветерана АТО з дружиною: нелюда шукають всією Україною.

Знай.uа писав, напад на журналістів "Схем": названі імена агресивних чиновників, распустивших руки.